Obserwatorzy

piątek, 12 października 2012

Jesień :)

Jak nie kochać jesieni...

Jak nie kochać jesieni, jej babiego lata,
Liści niesionych wiatrem, w rytm deszczu tańczących.
Ptaków, co przed podróżą na drzewach usiadły,
Czekając na swych braci, za morze lecących.

Jak nie kochać jesieni, jej barw purpurowych,
Szarych, żółtych, czerwonych, srebrnych, szczerozłotych.
Gdy białą mgłą otuli zachodzący księżyc,
Kojąc w twym słabym sercu, codzienne zgryzoty.

Jak nie kochać jesieni, smutnej, zatroskanej,
Pełnej tęsknoty za tym, co już nie powróci.
Chryzantemy pobieli, dla tych, których nie ma.
Szronem łąki maluje, ukoi, zasmuci.

Jak nie kochać jesieni, siostry listopada,
Tego, co królowanie blaskiem świec rozpocznie.
I w swoim majestacie uczy nas pokory.
Bez słowa na cmentarze wzywa nas corocznie.
Tadeusz Wywrocki 
 Jesień to najbardziej kolorowa ze wszystkich pór roku. Zachwyca nas niezliczoną ilością kolorów i barw. Delikatnie opadające liście ogałacają drzewa, aby za chwilę upaść na ziemię i zakryć ostatnie już źdźbła trawy tworząc piękny wielokolorowy „dywan”. To wszystko tworzy przepiękny jesienny krajobraz.



Jesień każdego dnia robi duże kroki, a my czujemy, jakbyśmy ciągle stały w miejscu. A nawet gorzej. Bo wtapiamy się w otaczającą nas szarzyznę. Pochmurne niebo, spadające z drzew liście, deszcz bijący po szybach, coraz mocniejszy chłód i my malutkie, jakbyśmy chciały z tym smutnym krajobrazem stworzyć jedno. A tu właśnie trzeba na przekór. Jesień już taka jest i się nie zmieni. Od czasu do czasu może nas tylko pocieszyć promykami cieplejszego słońca, a tak mokro, szaro, zimno i ciemno. Ale my nie musimy, nie możemy się stapiać z taką rzeczywistością. Nie obawiajmy się założyć żółtych bucików na szpilce, zabrać na spacer kolorowy parasol. 
W ogrodzie za oknem jest raczej mroczno i niezbyt interesująco, niż kwitnąco i powabnie. Nie czekajmy do wiosny, tylko wiosnę ugośćmy w naszym domu, już dziś, już teraz. Kilka donic z kwitnącymi kolorowo kwiatami pozwoli nacieszyć nie tylko nasze oczy, ale poprawi nam samopoczucie i przypominać będzie, że aura za oknem nie zawsze będzie właśnie taka - jesienna.

 Liście jesienne leżą po brzegach dróg, mieniąc się jedną połową tęczy.
Wyglądają jak rozsypane róże wszelkich barw...
                        Maria Jasnorzewska Pawlikowska


 Pokochaj jesień


Spróbuj pokochać jesień

z niesamowitymi urokami
Spójrz ile piękna niesie
obdarzając cię nowymi dniami.

Kolorowo jak wiosną

barwne liście ostatki zieleni
Dadzą chwilę radosną
twą szarość życia mogą odmienić.

Wieczór szybciej nastaje

słońce też znika wcześniej niż latem
Lecz nowe czy nie daje
chwile spokoju skorzystaj zatem.
Tadeusz Karasiewicz 
 

czwartek, 4 października 2012

Na jesienne wieczory...

Lubicie czytać ?

 Jeśli tak to z całego serca polecam Wam książkę Izabeli Chojnackiej " Miłość na gruzach Kosowa "


Pierwszy raz polecam komuś książkę. Wiecie dlaczego ?
Nie lubię się chwalić co przeczytałam, co czytam czy co będę czytała ale ta książka wywarła na mnie ogromne wrażenie.
Zaletami na pewno jest prawdziwość wydarzeń oraz to, że autorka nie bała się używać ostrych słów do ich opisywania.
 Książka jest ostrzeżeniem przed mieszanymi małżeństwami.
 Dość dobitne ukazuje prawdę o traktowaniu kobiet w tamtejszym świecie, w konkretnej rodzinie, do której trafiła autorka książki...
No cóż pociąga nas egzotyka i urok osobisty mężczyzn innych wyznań kulturowych.Książka pokazuje jaką trzeba mieć odwagę żeby podjąć takie ryzyko.
Po takich lekturach coraz bardziej jestem przekonana, że różnica kultur między dwoma osobami jest granicą rzadko kiedy do przeskoczenia...
 Czy warto polecić tą książkę ? Uważam, że tak, mimo, że pod kątem warsztatu nie powala, to zasługuje na miano dobrej przez sam fakt masy emocji, jaką wlała w nią autorka.
Więc POLECAM