Oto krótka historia tegoż ogrodu - zapraszam do lektury :) kliknij
Fotorelację podzielę na kilka części aby Was nie zanudzać oglądaniem fotek, ponieważ aby obejrzeć wszystko co się tam znajduje potrzeba naprawdę czasu. Sam ogród ma ok 30 ha powierzchni, więc było gdzie chodzić i czym się zachwycać. Tak, tak zachwycać się i nacieszyć swoje zmysły. Wzrok, węch, dotyk okazały się oszołomione widokiem i zapachem.
Pierwszym gościem, który przywitał nas już od bramy był Ferdek :) prawda, że piękny :)
Za żadne skarby nie chciał rozłożyć swojego pięknego pióropusza :( ach szkoda...
Na dzień dobry wybieramy się na ...
Ciąg dalszy nastąpi.............
10 komentarzy:
Podziwiam Twoje zdjęcia...
Podzieliłaś temat na kilka części.
Już z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg.
Pozdrawiam
Jest ślicznie, urzekająco a Ferdek jest przepiękny i jaki dostojny. Szkoda, że ogona nie chciał rozłożyć (widocznie humoru nie miał).
Serdecznie pozdrawiam.
Dzięki tym ślicznym zdjęciom można poczuć, jakby się tam było ;)
Zapowiada się bardzo ciekawie Twój spacer po ogrodzie. "Trzy stawy" to piękne miejsce. Pozdrawiam.
Wybieramy się do Przelewic od dawna i jakoś nie możemy się zebrać, a w TV oglądaliśmy piękny film o tym ogrodzie, cudo. Pozdrawiam ciepło.
Piękne zdjęcia, fantastyczne zdjęcia. Pozdrawiam
Z Przelewic przywiozłam kilka lat temu Dawidię chińską tzw. drzewo chusteczkowe, niestety na to żeby zakwitła muszę jeszcze kilka lat poczekać. Ciekawa jestem czy w czasie Twojej wycieczki kwitła, bo widok ponoć jest niesamowity:)
Pozdrawiam
Niestety ale jak byłam to oczu swych nie nacieszyłam :( już przekwitła :(
Pięknie tam:)
A to leniuch z tego pawia, żeby ogonem się nie pochwalić;)
Słyszeliście o Dendrolog Warszawa? Specjaliści od ekspertyzy dendrologicznej!
Prześlij komentarz