Dziewczynki moje kochane :) witam po długiej nieobecności, tak to jest jak się pracuje na gospodarstwie to nie ma czasu nawet dla samej siebie :) nie wspominając o innych przyjemnościach :)
Uwielbiam różnego rodzaju sałatki do słoików, więc mam do Was prośbę.
Zazwyczaj jeśli coś robię to robię to ze sprawdzonych przepisów. Po raz pierwszy posiałam cukinię ( pięknie obrodziła ) w związku z tym poszukuję sprawdzonego przepisu na przepyszną sałatkę :)
Poratujecie ???
Obserwatorzy
piątek, 19 lipca 2013
wtorek, 23 kwietnia 2013
Wywabiamy plamy :)
Jest wiele środków do usuwania plam, ale nie ma jednego
uniwersalnego. Do każdego rodzaju tkaniny (bawełna, jedwab, itp.)
stosujemy odpowiedni wywabiacz. Domowe metody też świetnie zdają
egzamin. Jednak należy pamiętać o zasadzie, że im plama świeższa, tym
łatwiej sobie z nią poradzimy.
Szybki obrazkowy SOS usuwania plam
( kliknij w fotkę a ona się powiększy i druk będzie bardziej czytelny )
żródło : www. zszywka.pl
A Wy moje drogie jakie posiadacie sposoby na paskudne plamy, zwłaszcza z zielonej i soczystej trawy ?
piątek, 19 kwietnia 2013
Codziennie pomagam ... klikając
Kochani
Zachęcam
Was do codziennego pomagania i promowania charytatywności w sieci oraz
wspieranie działalności fundacji charytatywnych. Jednym codziennym
kliknięciem pomagamy potrzebującym. Nas to nic nie kosztuje. Odrobina
czasu w szczytnym celu.
Udostępnij, promuj i klikaj
...codziennie...
niedziela, 31 marca 2013
WESOŁYCH ŚWIĄT
Śnieg nam wszystkim popsuł szyki,
przykrył jajka i koszyki
a kurczakom zmarzły nóżki
więc się tulą do rzeżuszki,
lecz choć śnieg nam pada w święta
i pogoda taka wstrętna
my święconym się dzielimy
i radości wszem życzymy
Spokojnych i Radosnych Świąt Wielkanocnych :)
sobota, 23 marca 2013
Wiosno !!! przybywaj !!!
No i gdzie ta wiosna ?
Zimno, wietrznie i mroźno jak cholera !!!
A tu taka niespodzianka. Zapytacie się jaka ? No właśnie do Polski przyleciały bociany.
Wracają podobno każdego roku w to samo miejsce, lecą tysiące kilometrów, żeby w domu - w Polsce - znów założyć rodzinę. A tu zastała je zima ...
Jest mi ich tak strasznie szkoda, no bo czym niby mają się pożywiać.
Zimno, wietrznie i mroźno jak cholera !!!
A tu taka niespodzianka. Zapytacie się jaka ? No właśnie do Polski przyleciały bociany.
Wracają podobno każdego roku w to samo miejsce, lecą tysiące kilometrów, żeby w domu - w Polsce - znów założyć rodzinę. A tu zastała je zima ...
Jest mi ich tak strasznie szkoda, no bo czym niby mają się pożywiać.
Biedne, zmarznięte i głodne. Smutny widok, prawda ?
Oby do wiosny
wtorek, 5 marca 2013
Jak pomóc rannym ptakom...
Dzień przywitał nas słoneczkiem i to dość ciepłym . Zero wiatru, aż przyjemnie posiedzieć na świeżym powietrzu a i praca przy wiosennych porządkach lepiej nam idzie.
Pies biega po podwórzu, gania się z kotem i tylko od czasu do czasu trzeba było podnieść na nich głos. Nagle moja sunia gdzieś zniknęła i zaczęła szczekać. Podeszłam z mężem aby sprawdzić co tam się dzieje a ona z radości mało by nie zalizała biednego ptaszyska.
Pies biega po podwórzu, gania się z kotem i tylko od czasu do czasu trzeba było podnieść na nich głos. Nagle moja sunia gdzieś zniknęła i zaczęła szczekać. Podeszłam z mężem aby sprawdzić co tam się dzieje a ona z radości mało by nie zalizała biednego ptaszyska.
Okazało się, że na naszym podwórku znalazł się ranny jastrząb.
Wcale nie było go trudno złapać bo miał poranione skrzydło. Włożyliśmy go do pudełka i zabezpieczyliśmy przed naszymi domowymi intruzami i zadzwoniliśmy do azylu, w którym ratują ranne ptaki.
Panowie przyjechali dosyć szybko, obejrzeli ptaszysko i okazało się, że ma ranne obydwa skrzydła i że ktoś potraktował go śrutem. Nie wiadomo czy będzie jeszcze kiedykolwiek latał :(
Piękny, młody i drapieżny ptak.
Z jednej strony nie dziwi mnie rana postrzałowa ponieważ jest to ptak, który poluje również na inne ptaki np, gołębie, gdzie na wsi prawie w każdym gospodarstwie są te ptaki mniej lub bardziej ozdobne lub rasowe.
Smutne ale prawdziwe, więc jeśli kiedykolwiek traficie na rannego ptaka wystarczy jeden telefon do fundacji lub do azylu ratującego wszystkie ptaki, te mniej i te bardziej zagrożone wyginięciem.
Ale nie jest to powód do strzelania, bynajmniej tak mi się wydaje.
1. Im szybciej dostarczymy rannego czy chorego ptaka do Azylu, tym większe ma szanse na przeżycie.
2. Upewnijmy się, czy ptak naprawdę potrzebuje pomocy ludzi - nie zabierajmy go pochopnie do domu!
3. Nie przetrzymujmy ptaków, nie próbujmy samodzielnie leczyć, w większości przypadków również nie karmmy – prawdopodobieństwo wyrządzenia szkody jest dużo większe niż ewentualny pożytek z takiego postępowania. Poza tym przetrzymywanie dzikich ptaków jest zabronione przez polskie prawo!
2. Upewnijmy się, czy ptak naprawdę potrzebuje pomocy ludzi - nie zabierajmy go pochopnie do domu!
3. Nie przetrzymujmy ptaków, nie próbujmy samodzielnie leczyć, w większości przypadków również nie karmmy – prawdopodobieństwo wyrządzenia szkody jest dużo większe niż ewentualny pożytek z takiego postępowania. Poza tym przetrzymywanie dzikich ptaków jest zabronione przez polskie prawo!
Telefony lokalnych azyli znajdziemy w internecie.
niedziela, 3 marca 2013
Pomieszane z poplątanym...
Witajcie w Nowym Roku.
Mamy już marzec i mamy prawie wiosnę więc składam Wam spóźnione ale za to bardzo szczere życzenia noworoczne :) i aby ten Rok był lepszy od poprzedniego. Wszystkiego Najlepszego :)
Nawet nie wiecie jak mi wstyd, że tyle czasu nic tu nie napisałam, jedyne wytłumaczenie to takie, że zaglądałam tutaj sporadycznie. Ale obiecuję poprawę :)
Mamy piękne przedwiośnie, nareszcie upragnione słoneczko ukazało się w pełnej krasie.
I wróble ćwierkają inaczej. I wrona inaczej dziś kracze. I ktoś już widział bociany.
Wiosna coraz bliżej kochani. ( ależ mi się zrymowało )
Wystarczy zwykła puszka, np. po owocach w syropie, wysuszony mech, trochę jutowego sznurka, inwencja twórcza, trochę czasu i efekt gotowy.
Pozdrawiam
Buziaki :)
Mamy już marzec i mamy prawie wiosnę więc składam Wam spóźnione ale za to bardzo szczere życzenia noworoczne :) i aby ten Rok był lepszy od poprzedniego. Wszystkiego Najlepszego :)
Nawet nie wiecie jak mi wstyd, że tyle czasu nic tu nie napisałam, jedyne wytłumaczenie to takie, że zaglądałam tutaj sporadycznie. Ale obiecuję poprawę :)
Mamy piękne przedwiośnie, nareszcie upragnione słoneczko ukazało się w pełnej krasie.
Przebiśniegi kwitną jak szalone
I wróble ćwierkają inaczej. I wrona inaczej dziś kracze. I ktoś już widział bociany.
Wiosna coraz bliżej kochani. ( ależ mi się zrymowało )
Wiosna na parapecie wonią hiacyntów się niesie.
Nie musimy mieć ogródka, żeby cieszyć się samodzielnie
uprawianymi kwiatami, gdy nadejdzie wiosna. Zamiast ziemi czasem
wystarczy im woda i odpowiedni pojemnik.
Ale i tulipany pięknie się prezentują w szklanych pojemnikach
Z pędzeniem tulipanów postępujemy tak samo jak z hiacyntami
A oto pomysł jak udekorować puszkę, w której mogą rosnąć np, urocze żonkile, które potem idealnie mogą nadawać się do dekoracji świątecznego stołu, w tym wypadku stołu wielkanocnego.
Tak niewiele potrzeba :) a jaki rezultat :)
Buziaki :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)